Siedziałem w duchów wątpliwych przystani,
Gdy przyszła piękna, święta białogłowa,
Tak piękna, żem jej rzekł: «Rozkazuj, pani!»
Wzrok jej lśnił jaśniej niż gwiazda wschodowa;
Słodka i cicha była, i w mówieniu
Anielska;
(piekło, pieśń druga, wers 52 - 57)